środa, 16 września 2015

Nie taka pizza straszna


Wiele osób uwielbia pizze, ale wiadomo- dieta, a ta niedobra (to znaczy pyszna) pizza taka kaloryczna i tłusta, pójdzie w biodra bo w "cycki" na pewno nie. A ja jem pizze i to czasem nie jako cheat meal bo pizza może być pełnowartościowym (może nie dokońca idealnym) posiłkiem. Ważny jest jej rodzaj, składniki i umiar w jedzeniu. Podam wam dziś kilka moich sztuczek, na przemycenie pizzy.


Pizza wegańska


Jest dużo mniej kaloryczna od tradycyjnej, ponieważ jest pozbawiona sera, kiełbasy, boczku, salami i innych tłustych składników odzwierzęcych. Wcale nie musi być uboga w białko, ponieważ możemy dodać do niej strączki, sos na bazie jogurtu sojowego, a więc białka roślinne. Można taką pizze nabyć również w pizzerii. Najłatwiej, kiedy są napisane oddzielnie pizze wegetariańskie i poprosić, aby przyrządzili dla was taką tylko bez takich dodatków jak ser czy jaja.


Pizza bez sera


Dla wielu osób to nie jest "pełnowartościowa" pizza, bo zabieramy z niej najważniejszy składnik! Jednak to ser i tłuste mięso dodaje jej mnóstwo kalorii, więc możemy wybrać mięso drobiowe zamiast boczku i salami oraz opcję bez sera.


Pizza pełnoziarnista, otrębowa


Jej spód jest bardziej wartościowy, zawiera dużo błonnika i jest równie pyszny. Ma trochę inny smak niż ten z mąki białej ale jest o niebo lepszy! Jeżeli dodatkowo wybierzemy dodatki chude, dużo warzyw i zrezygnujemy z sera (chyba, że zainwestujemy w ser żółty piórko), pozbędziemy się zbędnych kalorii z tego przysmaku.


Redukcyjna pizza na spodzie z kalafiora


Mój hit, a dla wielu oszukana pizza. Ma naprawdę niewiele kalorii w porównaniu z pozostałymi, a do tego jest pyszna i zdrowa. Jej minusem (lub jak kto woli- plusem) jest bardzo delikatny spód oraz wyczuwalny posmak kalafiora. Można spokojnie zjeść ją na redukcji, jeżeli wliczymy wszystko w nasze zapotrzebowanie kaloryczne.

Przykładowy przepis pod tym >>> linkiem <<<

Mam nadzieję, że moje proste rady okazały się przydatne! 

piątek, 11 września 2015

Gdzie kryją się kalorie?


Często jest tak, że ktoś mówi drugiej osobie, że trzyma dietę idealną, a zamiast chudnać tyje! Je mniej niż inne osoby, a waga ani myśli maleć. Problem jest taki, że te osoby często jedzą jednak zbyt wiele kalorii o których istnieniu nawet nie wiedzą bo "ukryły" się w niewinnych produktach. I pytanie brzmi, gdzie mogą się znajdować te pomijane przez ludzi w dziennym bilansie kalorie?

Kawa i herbata


Lubisz wypić kawę? Nawet jeśli są to 2-3 filiżanki dziennie to nie wpłynie to źle na twoją sylwetkę (kofeina podobno nawet pomaga w spalaniu kalorii). Jest jedno ale, a właściwie nawet dwa. O ile czarna kawa jest wporządku, tak już kawa z mlekiem i dwoma łyżeczkami cukru kilka razy dziennie to spora pula kalorii spożywana przez nas. Załóżmy, że przeciętnie do kawy dodajecie 100-150 g mleka i dwie łyżeczki cukru. Używamy również mleka 3,2%. Jednen kubek kawy ma więc około 130 kcal! A teraz pomyśl, że wypijesz trzy takie kubki. 390 kcal to jednak sporo, zwłaszcza na redukcji, prawda?
To samo dotyczy słodzenia herbaty, jednak tam przy dwóch łyżeczkach cukru będzie to ok 40 kcal, więc nie najgorzej.

Woda smakowa


Najgorsza zbrodnia, jaką można zrobić, to kupić wodę smakową. Przeprowadzone badania pokazują, że ma bardzo zły wpływ na nasze zdrowie! Może powodować nawet bezpłodność czy inne zaburzenia w organiźmie. A do tego ma sporo syropu glukozowo-fruktozowego, który jest znacznie gorszy niż cukier i może powodować tycie nawet przy spożywaniu odpowiedniej ilości kcal.
Na szczęście wodę smakową można zrobić samemu, dorzucając do czystej wody pokrojone owoce, liście mięty lub to na co macie ochotę. Jeżeli jest zbyt mało słodka, możecie dodać łyżeczkę miodu lub ksylitolu. 

Źródło zdjęcia: http://fitness.sport.pl/fitness/1,111350,15069659,Co_siedzi_w_wodzie_smakowej_.html

Owoce i warzywa


Często słyszeo dietach, gdzie ludzie nie liczą kalorii spożywanych z owoców i warzyw, co jest największą bzdurą jaką słyszałam. Sama słyszałam od babci odkąd pamiętam, że "warzywa i owoce nie tuczą". Jasne, one same w sobie nie, ale nadwyżka kaloryczna pochodząca z tych produktów już tak. Pomijając fakt, że owoce mają bardzo dużo cukrów prostych, których nie powinniśmy spożywać dużo na redukcji, są to zdrowe produkty. Zazwyczaj mają również wysoki indeks glikemiczny, który nie jest wskazany, do spożywania posiłków w godzinach popołudniowych (stąd się wzięło nie jedzenie owoców po 15).  Gdyby owoce i warzywa nie "tuczyły" (= nie miały kalorii), to weganie poumieraliby w bardzo krótkim czasie, a żyją po kilkanaście, czy kilkadziesiat lat na takiej diecie.

warzywokalorie
Rabarbar9
Kapusta pekińska12
Ogórek13
Seler naciowy13
Rzodkiewka14
Sałata14
Cukinia15
Pomidor15
Szpinak16
Boćwina17
Papryka zielona18
Szparagi18
Bakłażan21
Cykoria21
Seler korzeniowy21
Szczaw21
Kalafior22
Por24
Koper ogrodowy26
Rzepa26
Brokuły27
Fasola szparagowa27
Kapusta czerwona27
Marchew27
Dynia28
Papryka czerwona28
Jarmuż29
Kalarepa29
Kapusta biała29
Szczypiorek29
Cebula30
Brukselka37
Burak38
Kapusta włoska38
Pietruszka, korzeń38
Pietruszka liście41
Bób66
Chrzan67
Ziemniaki wczesne69
Groszek zielony75
Ziemniaki średnio77
Ziemniaki późne85
Kukurydza, kolby110
Soczewica, kiełki119
Soja, kiełki141
Czosnek146
Fasola biała, nasiona suche288
Groch, nasiona suche293
Soczewica czerwona, nasiona suche327
Soja, nasiona suche382

OwocKalorie
Truskawki28
Maliny29
Porzeczki czerwone31
Porzeczki białe33
Poziomki33
Porzeczki czarne35
Arbuz36
Cytryna36
Grejpfrut36
Melon36
Agrest41
Mandarynki42
Pomarańcza44
Czarne jagody45
Śliwki45
Brzoskwinia46
Jabłko46
Morele47
Wiśnie47
Nektarynka48
Ananas54
Gruszka54
Kiwi56
Czeresnie61
Winogrona69
Banan95
Awokado160

Suszone owoce i orzechy


Mają w sobie dużo mniej wody niż świeże, dlatego też kaloryczność na 100g produktu jest większa. Ponadto często są konserwowane dwutlenkiem siarki, który działa niekorzystnie na organizm człowieka. Orzechy powinniśmy wybierać lekko solone lub tylko prażone i uważać ze spożywaną ilością zarówno ich, jak i suszonych owoców, bo w niewielkiej ilości mogą mieć naprawdę sporo kalorii.

Wafle ryżowe


Zwłaszcza te w polewie np. jogurtowej. Zwykły, suchy, "gruby" wafel ryżowy ma ok. 40 kcal na sztukę, podczas gdy wafel w polewie, który jest troche cieńszy od zwykłego (zależy od firmy i polewy) ma ok. 80 kcal na sztukę! To dwa razy więcej. Wszystkie te kalorie pochodzą z polewy, która ma w swoim skałdzie cukier, utwardzony tłuszcz roślinny, serwatkę, może mieć kakao lub ekstrakty smakowe (w których też jest cukier). Nic wspólnego ze zdrowiem. A takie wafle można wykonać samemu i będą znacznie zdrowsze! Wystarczy jogurt wymieszać z rozpuszczoną łyżką żelatyny, posmarować wafle i zostawić w chłodnym miejscu, aż do momentu zastygnięcia polewy.

Jest jeszcze zapewne wiele innych smakołyków, które są bardziej kaloryczne niż nam sie wydaje, np. małe ciasteczka owsiane ze sklepu, czy niewielki cukierek czekoladowy. Warto poprostu patrzeć na skład i kaloryczność, oraz sumiennie liczyć ile dziennie spożywamy, zwłaszcza jeżeli chcemy schudnąć.



poniedziałek, 7 września 2015

Po czym rozpoznać wychudzenie i wyniszczenie organizmu?


Wśród obecnie (na szczęście coraz mniej) panującej mody na ekstremalnie szczupłe, kościste sylwetki, możemy obserwować niepokojące zjawiska. Zarówno młode osoby jak i te już dorosłe stosują przeróżne wyniszczające diety i długie ćwiczenia. Czasem nawet same nie wiedzą, że jedzą źle, zbyt mało, za dużo ćwiczą i robią sobie krzywdę! Zaczyna nas to szczególnie niepokoić, kiedy ktoś nam bliski, niknie w oczach.

Jak to się zaczyna?

Niewinnie. Lekka nadwaga, chęć poprawienia wyglądu, niepowtarzalna impreza która nas czeka, postanowienie noworoczne. To wszystko jest ok, ale pod pewnym warunkiem. Jeżeli zaczynamy odżywiać się zdrowiej, dieta jest zbilansowana, a do tego dołożymy ćwiczenia to gratuluję, to była świetna decyzja! Gorzej, kiedy chcemy efektów natychmiast, siegamy po diety głodówkowe, albo bardzo monotonne i niedostatecznie zbilansowane, katujemy sie po kilka (nawet 5h) dziennie ćwiczeniami.To pierwszy krok do zaburzeń odżywiania i zniszczenia sobie zdrowia.

Jak rozpoznać wychudzenie i wyniszczenie organizmu?

Jest kilka wyznaczników, które pomogą rozpoznać u siebie lub u kogoś taki stan. Ostrzegam jednak, że istnieje wąska grupa ludzi, którzy z naturzy tacy są i ciężko im przytyć, a tryskaja zdrowiem i jedzą za pięciu. Może też być tak, że ktoś posiada tylko jedną z poniżej wymienionych cech, ale również jest zdrowy. Poprostu w jednym z miejsc jest dużo szczuplejszy niż w innych (asymetria rozkłądu tkanki tłuszczowej). Przejdźmy jednak do rzeczy:
  • Bardzo mocno wystające obojczyki (często jednak jest to genetyczne i nawet przy nadwadze mogą wystawać)
  • "Kanciaste" ramiona



  • Zapadniete policzki, wyostrzne rysy twarzy 
  • "Skrzela"
  • Wystające żebra i kości miednicy
  • Bardzo duża przerwa między nogami tzw. "thigh gap" lub patykowate nogi

  • Kościste palce

  • Wypadające włosy
  • Pojawienie się lub nasilenie problemów skórnych
  • Poszarzała cera
  • Cienie pod oczami
  • Utrata energii
  • Ciągła senność
  • Problemy z koncentracją
  • Drażliwość i złe samopoczucie
Jeżeli u kogoś z was lub z waszych bliskich występuje tylko jeden lub dwa z tych objawów, nie musi to wcale oznaczać złego odżywiania i wyniszczenia, jeżeli jednak rozpoznajecie u kogokolwiek większość objawów, to istnieje bardzo duże prawdopodobieństwo, występowania zaburzeń odżywiania. Należy więc uświadomić takiej osobie przyczynę pogorszenia się jej stanu i zaproponować pomoc (oczywiście nikt raczej nie będzie się narzucał obcej osobie). Możliwe, ta osoba będzie potrzebowała specjalistycznej pomocy.

PS. Starałam sie nie wybierać zdjęć skrajnie wychudzonych osób, aby pokazać dane sytuacje na często spotykanych przykładach.


środa, 2 września 2015

Lekkie (drugie) śniadanie



Chciałabym podzielić się z wami pomysłem na jedno z moich ulubionych śniadań, kiedy rano nie potrafię przełknąć niemalże niczego np. z powodu upału, wczesnej godziny, choroby czy też zmeczenia. Może ktoś z was skorzysta i pokocha ten posiłek tak jak ja!

Składniki:

  • Jogurt typu greckiego 0% piątnica 250g
  • (ewentualnie) 1/2-1 miarki odżywki białkowej smakowej
  • Łyżka płatków owsianych
  • Łyżka otrąb owsianych
  • Łyżka siemienia lnianego (mielone lub nie)
  • Dowolne owoce- u mnie banan
  • ok. 10-20 g nasion lub orzechów 
Jeżeli używacie odżywki białkowej, należy ją najpierw wymieszać z jogurtem. Następnie dpdajemy sypkie składniki czyli płatki, otręby oraz siemie lniane i również mieszamy, żeby nie utworzyły się nam grudki. Na końcu dorzucamy pokrojone owoce i inne wybrane przez nas dodatki.

Uwaga! Jeśli nie lubicie smaku jogurtu naturalnego lub wolicie słodkie dania, polejcie całość łyżeczką miodu, syropu klonowego lub syropu z agawy.